Jak w tytule – lista grzechów internetowych korporacji jest długa. W minionym miesiącu mieliśmy prawdziwą kumulację. W sądzie spotkaliśmy się z Facebookiem w sprawie cenzury na platformie Mety. Na panoptykon.org rozmawialiśmy z Maksem Schremsem o śledzącej reklamie w sieci. Od polskiego rządu domagaliśmy się wycofania pomysłów, które zwiększyłyby możliwości inwigilacyjne służb. Rozmawialiśmy też z ofiarami wykorzystania oprogramowania Pegasus – Dorotą i Krzysztofem Brejzami.
A poza tym 15 lutego ruszyła nasza kampania: „Internetowe korporacje – zmieniamy je dla ciebie”. Przekaż Panoptykonowi swoje 1,5% podatku, żeby nam w tym pomóc!
|
|
TEMAT PANOPTYKONU
BIG TECH… |
|
|
|
Dzisiaj kilka wielkich korporacji decyduje o tym, jak wygląda twoje doświadczenie w sieci. Dostarczają usługi, bez których trudno wyobrazić sobie pracę, szkołę, rozrywkę. A przy tym grają na emocjach, cenzurują, śledzą, zamykają w bańkach, próbują uzależniać i negatywnie wpływają na twoje samopoczucie. Koszty ich modelu biznesowego są ogromne.
Pomóż nam to zmienić. Przekaż 1,5% podatku Fundacji Panoptykon. KRS: 0000327613
|
TEMAT PANOPTYKONU
…CENZURUJE |
|
|
|
7 lutego odbyła się pierwsza rozprawa w sprawie SIN vs Facebook. Organizacja społeczna pozwała firmę za to, że ta bez uprzedzenia i wyjaśnień usunęła jej konta i grupy ze swoich portali społecznościowych. Wrażenia? Sąd chce usłyszeć, jak dokładnie wyglądały okoliczności nałożenia blokady i próby odwołania się od tej decyzji.
Na temat prywatnej cenzury z ekspertką Panoptykonu Dorotą Głowacką rozmawiał Krzysztof Story. Przeczytaj wywiad.
Polecamy też odcinek podcastu Panoptykon 4.0 z Dorotą Głowacką i Maciejem Gawrońskim, radcą prawnym reprezentującym Konfederację, pt. Każdy może zostać zablokowany praktycznie bez uzasadnienia. Czy pozwy SIN i Konfederacji zmienią praktykę Facebooka? Wysłuchaj odcinka.
Fundacja Panoptykon wspiera SIN w sporze z Facebookiem (Meta). Na naszą prośbę SIN reprezentuje przed sądem pro bono kancelaria Wardyński i Wspólnicy.
|
TEMAT PANOPTYKONU
…MANIPULUJE |
|
|
|
Internetowe korporacje, takie jak Facebook (Meta) i Google (Alphabet), śledzą cię w sieci i gromadzą każdy okruch informacji na twój temat. Następnie karmią nimi algorytmy, które decydują, jaką reklamę zobaczysz w sieci (niezależnie od tego, czy będzie to reklama pasty do zębów, SPA, czy partii politycznej). Parlament Europejski jest na dobrej drodze, żeby ograniczyć możliwość manipulacji – przynajmniej jeśli chodzi o reklamy polityczne.
Rozwiązanie przygotowane przez Parlament musi jeszcze przetrwać próbę ogniową: negocjacje między PE, Komisją Europejską a Radą Unii Europejskiej.
Jakie ograniczenia dla reklamy politycznej zaproponował Parlament Europejski i dlaczego to ważne? Przeczytaj w naszym tekście.
|
TEMAT PANOPTYKONU
…ŚLEDZI |
|
|
|
Dane w bazach internetowych korporacji są wykorzystywane nie tylko w celach marketingowych. Dostęp do nich mogą uzyskiwać też służby. Skoro na podstawie tych danych można dobrać „idealną” reklamę, to co mogą z nich wyczytać służby? Jak to się mówi, sky is the limit.
Dlatego tak ważne jest wprowadzenie kontroli nad działaniami służb i minimalizowanie nieuzasadnionego sięgania po informacje o nas. A także prawo do poufnej komunikacji. Polskie przepisy już są pod tym względem złe, a rząd chciał je popsuć jeszcze bardziej. Na szczęście zareagował na medialną krytykę i zadeklarował wycofanie większości pomysłów zwiększających możliwości inwigilacyjne polskich służb.
Jakie złe zmiany rząd zaproponował w prawie komunikacji elektronicznej i dlaczego to problem? Czytaj w naszej analizie.
Wspieraj naszą walkę o kontrolę nad służbami. Przekaż darowiznę
A skoro o służbach mowa, czy pamiętasz jeszcze o Pegasusie? W podcaście Panoptykon 4.0 rozmawialiśmy z Dorotą i Krzysztofem Brejzami o tym, do czego prowadzi skrajne upolitycznienie służb specjalnych i prokuratury. Wysłuchaj odcinka.
|
Przełom w historii rozwoju sztucznej inteligencji czy wiele hałasu o nic? Filip Konopczyński rozbraja szum wokół ChatGPT, pokazuje zagrożenia związane z tym pozornie niewinnym narzędziem i wyjaśnia, dlaczego europejskie przepisy dotyczące sztucznej inteligencji powinny objąć także aplikacje, które zyskały rozgłos głównie dzięki generowaniu treści, zdjęć i filmów do złudzenia przypominających te wytworzone przez ludzi. Przeczytaj artykuł.
Nie tak dawno temu 24-letni student prawa rzucił rękawicę technologicznemu gigantowi. Dziś jest znanym na całym świecie aktywistą walczącym o poszanowanie naszego prawa do prywatności przez internetowe korporacje. W 2011 r. Max Schrems zawnioskował do Facebooka o kopię swoich danych. Otrzymał wtedy 1200 stron informacji – w tym takie, które wcześniej usunął ze swojego profilu. To był dopiero początek.
O tym, gdzie w tej walce jesteśmy dzisiaj i jaka jest szansa, że RODO pozwoli na powstrzymanie śledzenia w celach reklamowych, rozmawiamy z Maksem Schremsem, założycielem NOYB. Przeczytaj wywiad.
|
|
|