|
|
Państwo (na)ciągane przez big techy
|
|
|
|
|
Wbrew temu, co głoszą nasi przyjaciele z Mastodona, utrzymywanie własnych narzędzi internetowych stanowi wyzwanie. Dlatego tzw. większość sięga po gotowe, przyjazne UX-owo rozwiązania. Wybiera szablon bloga z biblioteki Wordpressa, hostuje go w chmurze, materiały wideo publikuje na YouTubie i embeduje je na stronie, a ruch analizuje za pomocą Google Analitycs.
|
|
Po to te usługi są.
|
|
A więc w czym problem? Problem pojawia się, gdy tak bardzo polegamy na zewnętrznych narzędziach, że wmontowujemy je w stronę bez oglądania się na ryzyko. A ono jest niebagatelne! Nie będziemy się rozpisywać o wszystkich zagrożeniach, ale skoro patrzymy przez panoptykonowe okulary, nie możemy dłużej ignorować skryptów śledzących, które w swoje witryny internetowe wpinają instytucje publiczne.
|
|
Internetowe Konto Pacjenta, portal Wrocławia, serwis o uzależnieniach behawioralnych prowadzony przez NASK to tylko wybrane przykłady stron, które przesyłają dane odwiedzających je osób do podmiotów zewnętrznych (w tym do Google, który przecież nie oferuje swoich zaawansowanych narzędzi analitycznych za darmo – tylko za dane).
|
|
Uważamy, że kto jak kto, ale instytucje oferujące usługi publiczne (czyli dla nas wszystkich) nie powinny dokarmiać naszymi danymi firmy, która zarabia właśnie na zbieraniu i analizowaniu danych o ludziach. Wysłaliśmy w tej sprawie petycję do Ministerstwa Cyfryzacji. I dostaliśmy najszybszą odpowiedź ever (wprawdzie na X, ale nie będziemy wybrzydzać): „Podejmiemy sprawę”.
|
|
|
|
W oczekiwaniu na działania wczytujemy się w internetową dyskusję. Opinie są podzielone. Mieszkanki i mieszkańcy Instagrama pukają się w czoła, zarzucając nam ignorancję – bo jak postawić stronę bez zewnętrznych bibliotek? Mastodończycy cierpliwie im tłumaczą, że naprawdę istnieje świat poza narzędziami Google, poza tym można te narzędzia postawić na swoim serwerze… Kto ma rację? Nie zaskoczymy was: my uważamy, że my.
|
|
|
|
|
|
|
Pomoc społeczna na łasce algorytmów
|
|
|
|
|
W pogoni za efektywnością państwa wzbogacają swoje systemy pomocy społecznej o nowe, coraz bardziej zaawansowane algorytmy. Ma być szybciej i taniej. Ale czy jest lepiej i sprawiedliwiej? Do myślenia dają opisywane przez Mike’a Zajko przypadki, w których państwo chciało sobie pomóc np. w przerabianiu dużej liczby wniosków (Kanada) czy wyszukiwaniu nieprawidłowości (Holandia), a skończyło się krzywdą wielu ludzi.
|
|
Paradoksalnie skutki złego działania systemów uderzają w grupy osób, którym te systemy miały pomagać: biedniejszych, marginalizowanych, migranckich.
|
|
|
|
|
|
Komunikacja publiczna dla wszystkich!
|
|
|
- Dla tych, którzy chcą płacić zegarkiem, i dla tych, którzy nie mają telefonów lub jeżdżą z wiecznie rozładowanymi.
- Dla tych, którzy chcą, żeby „inteligentny” system skalkulował im taryfę, i dla tych, którzy wolą zdać się na siebie.
- Dla tych, którzy lubią aplikacje, i tych, którzy lubią gotówkę.
- Dla tych, którzy chcą mieć historię swoich podróży na internetowym koncie, i dla tych, którzy tego nie chcą.
|
|
Namawiamy warszawski ZTM, żeby zobaczył te wszystkie osoby i uwzględnił je, planując swój nowy system biletowy. I zadbał o politykę informacyjną, bo jak na razie rzecznik prasowy spółki nadal się zachwyca tym, że za przejazd autobusem w Warszawie będzie można zapłacić zegarkiem.
|
|
|
|
|
|
|
Panoptykon 4.0: Nowoczesność w domu i w ZUS-ie. Rozmowa z prof. Gertrudą Uścińską
|
|
|
|
Wielki Brat czy Wielka Mama? Instytucja kontrolująca czy opiekuńcza? Skojarzenia mamy różne, ale jedno jest pewne: ZUS – bo o nim mowa – to bazodanowa potęga. Wie bardzo dużo nie tylko o obywatelkach i obywatelach naszego kraju, ale też o osobach migrujących, które są zarejestrowane w polskim systemie ubezpieczeń społecznych. Od dekady przechodzi cyfrową transformację i staje się źródłem big data dla resortów projektujących polityki publiczne. A wkrótce pracę urzędników ZUS zaczną wspierać algorytmy sztucznej inteligencji…
|
|
|
|
Słuchaj podcastu Panoptykon 4.0 na stronie panoptykon.org lub przez RSS w ulubionej apce. Znajdziesz nas też na popularnych platformach streamingowych.
|
|
578 inwigilowanych Pegasusem w Polsce
|
|
Prokuratura zaprosiła do siebie 31 z 578 osób inwigilowanych Pegasusem przez polskie służby. Ma to związek z podejrzeniem popełnienia przestępstwa polegającego na przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych (czyli wykorzystaniu oprogramowania szpiegującego Pegasus, które – zdaniem wielu – może być w Polsce nielegalne).
|
|
Wyjaśnienie afery z Pegasusem jest ważne, ale jeszcze ważniejsze są systemowe zmiany w kontroli nad służbami. Przeczytaj nasz komentarz.
| |
|
| |
| |
|
Walcz o wolność i prywatność!
|
|
|
|
|
|
|
Fundacja Panoptykon
Orzechowska 4/4 02-068 Warszawa
|
|
|
Redakcja i kodowanie: Anna Obem. Konsultacja: Dominika Chachuła, Wojciech Klicki, Katarzyna Szymielewicz. Korekta: Urszula Dobrzańska. Archiwum: Aleksandra Iwańska.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|